« wstecz

Teksty » BABA ---- (Dygaswacje 1, poz. 04)

Moja baba mnie unika, do roboty goni
Nic nie moge z nią pofikać, jak się dobrać do niej
Oj, babo babo moja oj babo ma
Czy mam tylko krowy doić do białego dnia

Taką babe jak ta moja to opsypać złotem
Chyba dawno jej zarosła i udaje cnote
Oj, babo babo moja ...
Przecież coś odczuwać musi jak każda kobita
Dziś mi rzekła – weź się odpieprz, widzisz żem nie myta
Oj, babo babo moja ...
Uśmiechołem ja się do niej, chciałem dać jej gemby
A tu ją cholera nagle rozbolały zemby
Oj, babo babo moja ...
Oj! Dopadne ja cie stara, tylko sień zamiote
Ale znowu sie wyłgała, mówi że ma ... trudne dni
Oj, babo babo moja ...
Nie uciekaj bo czas leci i wdzięki przeminą
Prowde gadają poeci - baba to nie wino
Oj, babo babo moja, oj babo ma
Chyba będe krowy doił do białego dnia
Jeszcze ty mnie bedziesz chciała ino że za późno
Teraz miłość ma zwiotczała i se wisi luźno
Oj, babo babo moja, oj babo ma

Teraz będe krowy doił do białego dnia

.......



Radom, 1981r

Copyrights © 2013 - 2024 dygas.net.pl projekt i wykonanie: gqim.com