« wstecz
Teksty » JAK SIĘ UDA ----- (Dygaswacje 2, poz. 11)
Kiedyś Kubuś, Kuba później
Spędzał życie jak najluźniej,
I beztroskim - był, taki już miał styl
Bo dla siebie, tylko dla siebie, dla siebie żył.
Już nie długo, już nie długo, nie
I w Jakuba mój Kuba zmieni się
Bo dziewczyna jego - Ewelina
Wie co zrobić, wie, co zrobić z Kubą wie.
Zmieni Kuba się w Jakuba, już nadchodzi jego czas
I nie moja to zasługa, że zadziwi wkrótce nas.
Kuba, Kuba, jak ci się uda
Wybudować swój prywatny świat.
Żeby tak, było jak w życiu realnym - nie wirtualnym!
Kuba, Kuba, jak ci się uda
Zawsze godnie nosić własne spodnie
Właśnie tak, nie byle jak.
Jak to się uda, uwierzę w cuda.
Ewelina, opiekuj się nim tak jak skło
W ryzy go, że cho cho, weź Ewelina - mojego syna.
Dziś już wiemy, bo pijemy
Zdrowie młodych, no i dalej pić będziemy.
Teraz jak razem są – z radości chce się wyć
Bo dla siebie, bo dla siebie będą żyć.
Zmienił Kuba się w Jakuba. To już był najwyższy czas.
Eweliny to zasługa, że zadziwił wszystkich nas
Kuba, Kuba .............
Kosów, 2008r.