« wstecz
Teksty » KABEL BLUES ----- (Dygaswacje 3, poz. 03)
Na muzyce ja się nie znam
Słuchu nie mam wogle prawie
Ale ucho mi podpowie
Co tam w dali piszczy w trawie
Blues ... to kabel blues .....
Po prostu muszę bo się uduszę
Czasami trzeba kogoś podjebać
To taki mus jak kabel blues
Idę sobie brzegiem rzeki
Dołem płynie wartki strumyk
Licho wie co on za jeden
Dlaczego to bydle szumi
Blues ... to kabel blues .....
Po prostu muszę ....
Albo idzie taki wędkarz
Z wielkim kijem poprzez krzaki
Licho wie co on za jeden
Może wywrotowiec jaki
Blues ... to kabel blues ...
Po prostu muszę ...
Wszystkie dzieci mówią w klasie
Że mój synek skarżypyta
A mnie duma pierś rozpiera
Wrodził się w ojca cholera
Blues ... to kabel blues ...
Po prostu muszę ...
Radom, 1978r