« wstecz

Artykuły » Litera < B >

piątek, 31 maja 2013

 

BABEL

Według książki zwanej => biblią- "wieża sięgająca niebios", budowana po również biblijnym - "potopie". Miała być wyrazem rosnącej świadomości i rozwoju myśli inżynieryjnej. Cywilizacja w owych czasach miała rozwijać się a wiedza rozkwitać gdyż podobno wszyscy posługiwali się jednym językiem; ale ... "zazdrosny Bóg", obawiając się utraty swojej władzy, aby uniemożliwić dalszą budowę wieży i nazbyt szybki rozwój intelektualny stworzonej przez siebie ludzkości, tak pomieszał języki, że nie mogła się ona między sobą nijak dogadać a i do tej pory porozumieć się nie może; budowę przerwano; => ludzkość już na trwałe została podzielona i skłócona, bowiem taka właśnie była dobrotliwa wola => stwórcy

 

BEŁKOT

1) Potok słów wymawianych w sposób niewyraźny i niezrozumiały z powodu niesprawności organów mowy (b. fizjologiczny), psychicznego upośledzenia samego mówcy, tudzież samoupośledzenia - np. w przypadku b. alkoholowego czy b. narkotycznego. 2) Pustosłowie; wypowiedzi, wywody, teksty, przemówienia, kazania, morały, z których nic nie wynika, nie zawierające w sobie żadnej treści mogącej odnosić się do rzeczywistości, nie mające znaczenia dla istoty sprawy. Powstaje wskutek nagromadzenia w składających się nań zdaniach różnego rodzaju kombinacji => słów i zwrotów nic nie znaczących, pustych, nieostrych, mętnych i wieloznacznych. B. określany jest również mianem bicia piany, bleblenia, ględzenia, gadania po próżnicy, pieprzenia farmazonów, pierdolenia - czyli opowiadania pierdół ... itp. W tak zwanej przestrzeni publicznej najczęściej można posłuchać bełkotu pseudointelektualnego, kiedy to mówcę aż duma rozpiera na sam dźwięk wypowiadanych przez siebie konstrukcji słownych, których zazwyczaj on sam wcale bądź do końca nie rozumie (np. b. polityczny). Innym przykładem jest b. religijny,nie tylko w wykonaniu tzw. osób duchownych ale ten, zadomowiony w mowie potocznej. Zewsząd, zwykle bezwiednie i odruchowo, wylewają się całe morza słów, sformułowań, pojęć tajemnych i zaklęć, których znaczenia nie da się bliżej sprecyzować, odnieść do rzeczywistości ani uzasadnić sensu ich wypowiadania. Bełkot występuje również w formie pustosłowia wyrafinowanego - najczęściej stosowany jest przez grupy zawodowe używające specyficznego języka fachowego, w celu zdezorientowania słuchacza, -> pacjenta,  klienta czy petenta - np. b. prawniczy, b. medyczny, b. urzędniczy.


BETON

Sztuczny kamień powstały ze stwardniałej masy; mieszanka twardej materii z wodą i stosownym lepiszczem. Poza obszarem budownictwa występuje całkiem powszechnie w mózgach ludziczych. Odpowiednio przygotowany i wlany do tegoż organu (przez wykwalifikowanych specjalistów) szczelnie wypełnia niemal całą jego przestrzeń i zastyga - skutecznie blokując przepływ myśli niezbędnych do sprawnego funkcjonowania umysłu. Co ciekawe, w/w narząd zachowuje przy tym zewnętrzną porowatość, fizycznie nie różniąc się od mózgów niezabetonowanych. Jest niezmiernie odporny na oddziaływanie czynników zewnętrznych. Tajemnica szczególnych właściwości betonu tkwi przede wszystkim w składzie (nie koniecznie chemicznym) samego lepiszcza.


 

BIBLIA

(z grec. biblion = zwój papirusu, pismo, księga; biblia l.mn. = księgi)

Ogólna nazwa judaistyczno-chrześcijańskich pism uznawanych za święte i spisane przez pomazańców natchnionych przez boga-stwórcę, występujących w różnych, wybiórczo dobieranych kofiguracjach (tzw. kanonach), w zależności od preferowanej linii teologicznej danego wyznania; w zasadzie pojęcie to odnosi się do zbiorów pism, uważanych za święte przez => kościołypochrześcijańskie, tj. katolickie, prawosławne i protestanckie. Składa się z wybranych części hebrajskiego Starego Testamentu (zawierającego pięcioksiąg Mojżesza: Torępisaną "Tanach", księgi proroków, pisma Ketuwim oraz Toręustną - czyli tradycję religijno-prawną judaizmu - łącznie obejmuje on 39 ksiąg, i określany jest mianem "kanonu żydowskiego") oraz Nowego Testamentu, w którego skład wchodzą księgi w postaci, wyselekcjonowanych i ocenzurowanych przez "ojców katolicyzmu" ewangeli, listów do gmin chrześcijańskich i innych pism (ewangelie, listy i pisma nie pasujące do torzonej przez nich w IV wieku doktryny katolickiej sczezły celowo w płomieniach lub do dziś są skrywane w piwnicach "stolicy piotrowej"). Pierwotny tekst Starego Testamentu (mógł być złożony między XII-VIII p.n.e.) został on zniszczony ok. 586 p.n.e. a "odtworzony" został przez Ezdrasza (V-IV p.n.e; świętego kościoła katolickiego) i jego uczniów pod wpływem swoich wizji - siłą rzeczy następujące po tym wersje i tłumaczenia, nie mogły mieć nazbyt wiele wspólnego z utraconym, zapewne bezpowrotnie, oryginałem. Te "odtworzone" wersje Starego Testamentu są zbiorami legend opisujących wizje powstania świata i opowieści o losach, życiu codziennym, wierzeniach i poziomie świadomości narodu żydowskiego, suto okraszonych mityzmem, często obarczonych niedorzecznościami i wzajemnymi sprzecznościami, pełnych przemocy, seksu i w aureoli patriarchatu; oczywiście bez dbałości o jakąkolwiek chronologię czy systematukę historyczną, bo 2500-2000 lat temu takie pierdoły nie były nikomu potrzebne.

Z kolei zapisy Nowego Testamentu mają stanowić świadectwo => wiary pierwszych chrześcijan i zbiórem ich mitów - "ewoluowały" przez wieki; pierwsze wzmianki o zestawie ksiąg katolickich odnotowano w IV wieku. W wyniku działań jego kolejnych "redaktorów" pozostało jedynie cztery ewangelie (a przecież istniałodziesiątki innych, np. ewangelie apokryficzne, powołujące się na 12 apostołów czy na przedstawicieli różnych nurtów wczesnochrześcijańskich - nie wiadomo czy wszystkie z nich przepadły na zawsze, czy też jakaś część nadal skrywana jest pieczołowicie, np. w lochach Watykanu); nie ulega wątpliwości, że te 4-ry "dzisiejsze" ewangelie obarczone są dużym prawdopodobieństwem celowych modyfikacji i przypadkowych przekłamań (np: z nieodpartej chęci dostosowania ich treści do przyjętej i obowiązującej doktryny kościoła, w procesie tłumaczeń na różne języki bądź w wyniku własnych interpretacji i ukwieceń skrybów biskupich). Ich treści zatem można uznawać za "wiarygodne" lecz nie koniecznie w całości za "faktogodne"; w żadnej mierze nie da się również ocenić stopnia ich zgodności z pierwowzorami.

W okresie reformacji trwały spory teologiczne na temat uznania lub nie uznania kanoniczności ksiąg biblijnych Starego Testamentu; księgozbiór biblii protestanckiej się zmieniał. Biblia katolicka składa się obecnie (podobnie jak jej wersja prawosławna i protestancka) z 27-miu ksiąg Nowego Testamentu (4-ch=> ewangelii kanonicznych, dziejów apostolskich; 21 listów bliżej nieznanych autorów do wspólnot chrześcijańskich oraz księgi objawienia); natomiast ze Starego Testamentu katolicka wersja biblii przyjęła 46 wybranych ksiąg, protestancka 39, a prawosławna w sumie 50-53 (w tym księgi hebrajskie, greckie i apokryfy). Ponieważ są różne wersje biblii (z grubsza podobne), wskazywanie, która z nich jest jedynie "prawdziwa", byłoby obrzydliwym zarozumialstwem - teoretycznie więc, każdy wyznawca może interpretować treść biblii jak mu się żywnie podoba ale tego z reguły nie czyni, ponieważ tak naprawdę, nie zna jej treści; raczej bezkrytycznie łyka z jej treści tylko to, co mu zainfekują jego "duchowi przełożeni", Bynajmniej owa "święta księga" nie jest po to by mierna większość ją studiowała i co "niedajboże" rozumiała, lecz po to by jako ozdoba na półce w regale leżała; i by w najbardziej katolickim kraju na świecie sięgano się po nią tylko po to aby położyć, odkurzoną, na pokaz, przy okazji wizyty duszpasterskiej.


 

BIERZMOWANIE

1)Rytuał religijny (katolicyzm, prawosławie); "dobrowolny i świadomy" akt przyjęcia => wiary, któremu towarzyszy często przyjmowanie nowego, dodatkowego, "świętego" imienia. W obrządku katolickim za "świadomą" uznaje się osobę ok. 13 roku życia - natomiast w prawosławnym można stać się nią znacznie wcześniej bo już w wieku niemowlęcym. 2) Potocznie - kara cielesna, ostre lanie, wpierdel, najczęściej w wykonaniu rodziców z powodu braku chęci podporządkowania się narzucanym im normom zachowania, złych wyników w szkole lub kumulacji przewinień ze strony bierzmowanego.


BISKUP

Z greckiego: nadzorca; w gwarze obozowej: kapo; we wczesnych wspólnotach chrześcijańskich: wspólnotowysługa.W czasach rzeczywistego chrześcijaństwa/I-III w./ niezmiernie trudno było znaleźć chętnego do tej, w swej istocie, służebnej i w wcale nie intratnej funkcji. Mniej więcej po śmierci rzymskiego cesarza - Konstantyna/w 337 k.ch., zwanego Wielkim/, w kształtującym się w tym czasie, kościele katolickim ... to:hierarcha kościelny/władca/, posiadający nieograniczoną władzę nad wiernymi, jak i nieograniczoną przestrzeń żołądkową; dzierżący, w mniemaniu współczesnych, wyłączne uprawnienia do decydowania o życiu i śmierci, nie tylko swoich podwładnych /=> parafian/ ale i wobec wszelkich innych inności. W tzw. świecie zachodnim, to właśnie ów b. decydował i decyduje niemalże o wszystkim: począwszy od obsady stanowisk cesarzy, królów, ... później: prezydentów, premierów, wojewodów, burmistrzów, komendantów i innych ważniejszych stanowisk świeckich, o formach i częstotliwości współżycia intymnego tzw. wiernych, aż po godziny otwarcia sklepów; "posiadał i posiada" monopol na jedyną niepodważalną"naturalną prawdę" - wykreowaną przez wieki przez swych poprzedników, uznawaną przez nieprzeliczone rzesze, maluczkich, jemu spolegliwych /naiwnych jak i wyrafinowanych/ hipokrytów.


BYTY

1) Byty rzeczywiste/materialne: organizmy, substancje, rzeczy, wszelkie dające się zaobserwować zjawiska, w tym tzw. żywioły (wszytko co faktycznie istnieje i podlega prawom fizyki i chemii).2) Byty wyobraźni (niebyty; byty urojone) - wynikające z ludziczej niewiedzy, strachu, potrzeby wyalienowania się z realu lub z wyrachowanej => indoktrynacji zewnętrznej bądź też pochodzące z samoindoktrynacji: coś co funkcjonuje jedynie w iluzjach, mitach, baśniach, halucynacjach, marach, czarach, omamach, wróżbach lub w => dogmatach (aniołki, boginie, => bogowie, centaury, cyborgi, czarownice, czeluści, djabołki, demony, duszki, elfy, jednorożce, krasnoludki, nieba, ogry, odmęty, piekła, smerfy, syreny, => święci, trole, ufoludki, wampiry, wilkołaki, wróżki, yeti - itp) - w tejże kategorii mieszczą się również nieprzebrane byty wirtualne.



Copyrights © 2013 - 2024 dygas.net.pl projekt i wykonanie: gqim.com